A ja oddałam głos na Butchery&Wine.I nie żałuję.
Porównywanie zachodnioeuropejskich restauracji z polskimi,wydaje mi się bez sensu.
Do czego ma prowadzić? Chyba nie do natychmiastowej reakcji i wyjazdu do Hamburga na nieco tańszy stek.W Hiszpanii też jadłam tańsze.I co z tego?
Cieszmy się,że mamy tu na miejscu niezłe miejsca,gdzie dobrze można zjeść.Tzw.przeciętny klient i tak nie pójdzie na stek – ani w W-wie,ani w Hamburgu.Wybierze kebab.
To ciągłe niezadowolenie,szukanie dziury w całym….
Autor: Amber
↧
↧
Trending Articles
More Pages to Explore .....